środa, 9 kwietnia 2014

Trylogia Cornetto: Wysyp żywych trupów

Wysyp żywych trupów ma już okrągłą dekadę! I jest to prawdopodobnie jedna z najlepszych brytyjskich komedii. Ale najpierw trochę o samej Trylogii.

Są trzy części: Wysyp żywych trupów, Hot Fuzz i The World's End.  Wszystkie mają ze sobą kilka punktów wspólnych w postaci powtarzających się motywów (jak skakanie przez płoty), ale najważniejszym jest  jeden - lody Cornetto. Każda część ma dopasowany, osobny smak - zaczynając od pierwszej: truskawkowy, klasyczny niebieski Cornetto i miętowo-czekoladowy. 

Dzisiaj zajmę się truskawką. Otóż główny bohater, Shaun (rewelacyjny Simon Pegg) mieszka z dwójką kumpli, pracuje w sklepie RTV, a na randki przychodzi z przyjacielem Edem (Nick Frost), który tylko tworzy niepotrzebny balast. Shauna rzuca dziewczyna i jego życie wydaje się być szare, nudne i pozbawione lepszych perspektyw. I w tym momencie pojawiają się zombie, a główny bohater ma wreszcie szansę by udowodnić swoją siłę. Sobie i przyjaciołom.
Trylogia Cornetto jest wielką parodią  gatunków filmowych (horroru, filmu akcji, science-fiction) będąc mieszanką dobrego humoru i trzymających w napięciu scen. Atak zombie i cała akcja jego odpierania jest przezabawna, a mimika i zachowania bohaterów potrafią doprowadzić widza do łez. Ze śmiechu, oczywiście. 
Autorami scenariusza są Simon Pegg i Edgar Wright. Wszystkie trzy filmy maja w części stałą obsadę: Simon Pegg, Nick Frost, Martin Freeman, Bill Nighy i kilku innych, drugoplanowych aktorów. Wszystkie trzy części reżyserował Edgar Wright.
Wysyp żywych trupów to komedia ze specyficznym, brytyjskim humorem, więc nie każdemu może przypaść do gustu. Jednak dla mnie jest świetna - wyśmiewająca wszystkie amerykańskie produkcje o zombie i nie tylko (w przypadku pozostałych części). Idealny film na sobotnie wieczory, po męczącym tygodniu nudnej pracy. Rozrywka w stanie czystym!


1 komentarz: